Podczas piątkowego posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu najważniejszym punktem były planowane zmiany w jarocińskiej oświacie.
Znów przedstawiano wyliczenia dotyczące kosztów utrzymania placówek edukacyjnych w gminie Jarocin oraz zmian, jakie nastąpią w tym zakresie po przekształceniach.
Najgłośniejszy na posiedzeniu był były radny Marian Matkowski, który nazwał siebie „opozycją pozaparlamentarną”. – Sami nie wiecie, na jakich zasadach chcecie przekształcać, co chcecie przekazać stowarzyszeniom – grzmiał do Roberta Kaźmierczaka, wiceburmistrza Jarocina. – Z was się robi baranów! Wy nie wiecie, co władza zrobi po podjęciu przez was decyzji. To jest wszystko w proszku – mówił do radnych.
Choć komisja miała zaopiniować uchwały dotyczące zamiaru likwidacji trzech jarocińskich przedszkoli oraz Zespołu Szkół w Wilkowyi, nie zrobiła tego. Powodem był brak opinii w tej sprawie Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Uchwały zostaną więc zaopiniowane w środę – przed sesją lub w trakcie przerwy. Tego samego dnia radni Rady Miejskiej w Jarocinie podejmą decyzję, czy wyrazić zgodę na rozpoczęcie procesu przekształcania placówek.
Początek środowej sesji o godz. 9.00. Swoją obecność zapowiedzieli rodzice. „Musimy być tam wszyscy. To ostatnia szansa. Tylko naszą liczna obecność pokaże, że nie zgadzamy się z wizją burmistrzów. Bądźmy tam wszyscy!!!!” – mobilizują się na portalu społecznościowym.
Więcej w relacji wideo z posiedzenia komisji.