Jarocin. Zabójstwo. Pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Policja. Prokuratura.
Jest decyzja prokuratury w sprawie wtorkowego zdarzenia na osiedlu Ługi w Jarocinie [ZOBACZ TUTAJ].
Wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkańca Jarocina o prawdopodobnym zgonie jego kolegi. Potwierdziły się przyouszczenia zgłaszającego. Lekarz pogotowia stwierdził, że jarocinianin nie żyje.
- Na miejscu policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło w budynku zajmowanym przez 58-letniego mężczyznę. W chwili przybycia służb, był on w domu wraz ze zgłaszającym i dwójką innych osób. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, którzy ustalili, że obecni na miejscu wspólnie z 67-latkiem spożywali alkohol – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Na głowie nieżyjącego mężczyzny widoczne były obrażenia niewiadomego pochodzenia.
Policjanci zatrzymali całą czwórkę i przetransportowali do komendy w Jarocinie. W chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. W swoich organizmach mieli od 0,5 do ponad 2 promili alkoholu.
Śledczy ustalili, że do tragicznego zdarzenia najprawdopodobniej podczas libacji alkoholowej, w której udział brali ofiara i zatrzymani.
- Wtedy to 32-latek miał pobić 67-latka. 32- letnia kobieta i dwaj pozostali mężczyźni w wieku 58 i 56 lat, którzy widząc zdarzenia nie udzielili pomocy pobitemu, usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - opisuje policjantka.
Prokurator zatrzymanemu 32-latkowi przedstawił zarzut zabójstwa. Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
Dzisiaj do sądu skierowany zostanie wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania 32-latka.
To już trzecie zabójstwo w tym roku na terenie powiatu jarocińskiego. W marcu nożownik zabił dwie osoby w Cerekwicy Starej, a dwie kobiety ciężko ranił, w tym jedną w ciąży. Ostrze noża dosięgło nienarodzonego dziecko [ZOBACZ TUTAJ]