Janusz Niedźwiedź przestał być trenerem Jaroty Jarocin.
Tydzień temu prezes Jaroty Hubert Bachorz zapewniał, że trener Janusz Niedźwiedź ma poparcie zarządu i mimo nie najlepszej postawy zespołu w pierwszych meczach sezonu, dalej będzie szkoleniowcem JKS-u. Sytuacja w klubie zmienia się jednak jak w kalejdoskopie. Dzisiaj już wiadomo, że tamta informacja jest nieaktualna.
- Zdecydowałem, że po 840 dniach nadszedł czas, żeby poszukać nowego wyzwania i tyle - mówi portalowi jarocinska.pl trener Niedźwiedź.
Prezes Bachorz nie cofa jednak słów o zaufaniu i twierdzi, że faktycznie zarząd nie zamierzał się rozstawać ze szkoleniowcem. - Trener poprosił mnie o rozwiązanie umowy i po długiej rozmowie ustaliliśmy, że zarówno z perspektywy jego nowych wyzwań, będzie to lepsze rozwiązanie. Również z perspektywy klubu taki powiew świeżości się przyda. Rozstajemy się w zgodzie i doceniając jego wielkie zasługi oraz to, co zrobił dla klubu przez ostatnie 2,5 roku.
Rozmowę z trenerem Januszem Niedźwiedziem przeczytasz w najbliższym numerze "Gazety Jarocińskiej".