Gmina Jarocin. Wakacje. Wypoczynek nad Morzem Bałtyckim.
Anna Majka ratuje ludzi nie tylko w czasie dyżuru, ale także na urlopie. W minioną niedzielę pielęgniarka wypoczywała nad Morze Bałtyckim w Jarosławcu. Była na plaży, kiedy zaczął tonąć mieszkaniec gminy Jarocin. Plażowiczom dość szybko udało się wyciągnąć go z wody.
– Zobaczyłam, że coś dzieje, ktoś krzyczał, że potrzebna jest pomoc, więc pobiegłam – opowiada Anna Majka, pielęgniarka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. - Gdy dobiegłam na miejsce, mężczyzna był bez funkcji życiowych. Pielęgniarka poprosiła o wezwanie pomocy i podjęła resuscytację. Po pewnym czasie poprosiła jednego ze świadków o pomoc przy uciskaniu klatki piersiowej.
– Po około 10 minutach udało mi się uzyskać funkcje życiowe. Gdy dotarli ratownicy WOPR, a potem karetka pogotowia i śmigłowiec LPR, mężczyzna miał był już przytomny – relacjonuje.
Trafił do szpitala. 68-latek z gminy Jarocin został już wypisany ze szpitala i kontynuuje urlop.
- Nie potrafię opisać, jak bardzo się ucieszyłam, gdy dziś (po kilku dniach) zobaczyłam tego pana stojącego przede mną, żywego, mówiącego do mnie – wspomina pielęgniarka.
Anna Majka jest pielęgniarką w zespołach ratownictwa medycznego. W Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym jest zatrudniona od kilkudziesięciu lat. Pracowała w pierwszych zespołach reanimacyjnych. Brała również udział w zabezpieczeniu medycznym największych imprez masowych, takich jak np. pielgrzymki papieskie czy Światowe Dni Młodzieży. Jest też instruktorem Szkoły Ratownictwa Medycznego KPR, gdzie prowadzi szkolenia zarówno dla członków zespołów ratownictwa medycznego, jak i uczy zasad pierwszej pomocy wszystkich zainteresowanych.
