reklama

Gminy nie stać na remont mieszkań komunalnych

Opublikowano:
Autor:

Gminy nie stać na remont mieszkań komunalnych - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Gmina Nowe Miasto posiada przeszło 100 mieszkań komunalnych. W większości przypadków jest to „spadek” po byłym Herbapolu czy PGR-ach. Trzydzieści procent najemców ma problem z opłacaniem czynszu, choć jest on niewielki, a gminy nie stać na remonty.

 

 

 

Mieszkanie komunalne to własność gminna, a prawo do zamieszkania w nim otrzymują osoby spełniające określone kryteria. Przyznanie lokalu jest specyficzną formą pomocy społecznej. Niestety dla małych gmin, takich jak Nowe Miasto nad Wartą, mieszkania komunalne to nie lada problem.

 

 

W teorii są to lokale przeznaczone dla osób, które z uwagi na trudną sytuację materialną nie mogą sobie pozwolić na zakup nieruchomości na rynku.

 

 

 Mamy duży zasób mieszkaniowy w porównaniu do gmin ościennych, to spore obciążenie dla naszego budżetu. Nie stać nas na remont tych lokali - tłumaczy Honorata Nawrocka, sekretarz gminy.

 

Nowe Miasto, podobnie jak i inne samorządy, stosuje niskie opłaty czynszowe, przez co nie może pozwolić sobie na utrzymanie budynków w należytym stanie. Cena wynajmu za 1 m² w takim lokalu wynosi 6 zł. Do tego dochodzą procentowe upusty związane z położeniem mieszkania w budynku oraz jego wyposażeniem w centralne ogrzewanie, łazienkę lub WC. Dotąd były one na poziomie 20 procent.

 

 

Na ostatniej sesji nowomiejscy radni zadecydowali o obniżeniu stawki upustu do 10 procent. Tym samym najemcy zapłacą o 60 groszy więcej za metr kwadratowy swojego mieszkania.

 

 

Remonty mieszkań bez zgody gminy

Faktem jest, że część najemców wyremontowała mieszkania komunalne na własny koszt. Zarządca jednak nie posiada szczegółowych informacji, w których lokalach przeprowadzono modernizację. Nikt bowiem nie wymagał stosownych zgłoszeń remontów.

 

 

Na sesji absolutoryjnej Juliusz Twardowski, wiceprzewodniczący rady zauważył: - Trzeba na przyszłość wprowadzić zasady. Jeżeli lokator będzie chciał przeprowadzić remont, to powinien to zgłosić. Należałoby zrobić odpowiedni regulamin. Tak czy inaczej najemców, którzy wyposażyli swoje mieszkania w łazienkę, WC czy piec nadal obejmują stosowne upusty. - Mieszkaniec, który zmodernizował swoje lokum, nadal nie ma wliczanych udogodnień do czynszu - zapewnia Honorata Nawrocka.

 

 

Zgodnie z obowiązującym prawem gmina zobowiązana jest do przeprowadzania na swój koszt wszystkich przeglądów, np. kominiarskich. To jest również obciążeniem dla budżetu tak małego samorządu. Dodatkowe utrudnienie stanowi fakt, że mieszkania komunalne często zajmują osoby mało zaradne życiowo, które mają problem z opłacaniem czynszu.

 

 

Wspomniane osoby mogą się one starać o tak zwany dodatek mieszkaniowy, jednak warunkiem koniecznym jest brak zaległości finansowych w opłatach.

 

 

 W tym roku i na przełomie ubiegłego tylko trzy rodziny otrzymują dodatek mieszkaniowy. Kiedyś więcej osób ubiegało się o ten zasiłek, teraz jest tendencja spadków. - tłumaczy Lidia Roszyk z Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Mieście.

 

 

Trudności gminy

Wyjściem z sytuacji dla magistratu byłaby sprzedaż mieszkań komunalnych. Tutaj jednak pojawia się kolejny problem. O sam wykup lokalu mogą się strać jedynie ci najemcy, którzy nie posiadają żadnych zaległości z tytułu płatności czynszowych, a co ważniejsze muszą się zgodzić na propozycję samorządu.

 

 

- Wystawiając budynek komunalny na sprzedaż zdarza się, że jeden z lokatorów nie zgadza się na wykup lokalu - tłumaczy sekretarz gminy. Kolejne trudności przysparza fakt, że status najemcy komunalnego wiąże się z ochroną. Nie może on zostać bez dachu nad głową. W sytuacji sprzedaży całego budynku, samorząd musi zapewnić mieszkanie zastępcze.

 

 

Kolejną sprawą jest to, że choć nowomiejski urząd jest w posiadaniu tak dużej ilości mieszkań komunalnych, to nie jest on w stanie pomóc rodzinom najbardziej potrzebującym. Mieszkania komunalne zwalniają się bowiem rzadko. Nawet w przypadku śmierci najemcy w lokalu pozostają nadal współmałżonek lub inne osoby, z którymi prowadził on wspólnie gospodarstwo.

 

 

Dobrowolnie najemcy nie zdają mieszkań komunalnych, aby na własną rękę szukać lokalu na wolnym rynku. Głównie o mieszkania ubiegają się osoby mało zaradne życiowo, rzadziej osoby pokrzywdzone losowo - tłumaczy Ewelina Szymendera, pracownik zajmujący się w gminie Nowe Miasto nad Wartą lokalami komunalnymi

 

 

Kto może liczyć na przydział lokalu komunalnego w gminie

Pierwszeństwo do przyznania mieszkania komunalnego ma rodzina z dziećmi, samotne matki, osoby samotne, osoby opuszczające zakład karny. Każdy złożony wniosek o przydział lokalu jest rejestrowany. Termin złożenia wniosku nie jest decydującym kryterium.

 

 

W momencie pozyskania wolnego lokalu analizowana jest obecna sytuacja osoby wnioskującej, którą konsultuje się z Ośrodkiem Pomocy Społecznej. Pod uwagę bierze się również nagłe sytuacje losowe, które wymagają natychmiastowego przyznania lokalu (przemoc w rodzinie, zły stan techniczny zajmowanego dotychczas lokalu).

 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE