reklama

Dwa pożary w tym samym czasie. Jedna osoba trafiła do szpitala

Opublikowano:
Autor:

Dwa pożary w tym samym czasie. Jedna osoba trafiła do szpitala - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Dwa pożary wybuchły wczoraj wieczorem na terenie powiatu jarocińskiego.

 

Najpierw ratownicy (o godzinie 22:13) otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w Witaszyczkach, w którym mieściły się garaż i kotłownia.

 

Dzięki szybkiej i sprawnej akcji ratowników udało się uratować budynek mieszkalny, który był w bezpośrednim sąsiedztwie palącego się obiektu.

 

Straty oszacowano na 20 tys. zł. Przyczyną zdarzenia było składowanie materiałów łatwopalnych w pobliżu pieca centralnego ogrzewania. W prawie czterogodzinnej akcji uczestniczyło 6 zastępów straży pożarnej: 3 JRG Jarocin, 2 OSP Witaszyce i OSP Zakrzew.

 

 

Kilka minut później (o godz. 22:20) dyżurny operacyjny powiatu odebrał wezwanie do pożaru kotłowni przy ul. Wiosny Ludów w Żerkowie. Tutaj do działań skierowano dwa zastępy OSP Żerków i OSP Ludwinów. Przyczyną zdarzenia była awaria pieca centralnego ogrzewania.

Prócz straży pożarnej do Żerkowa wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego.

 

 

 - Właściciel budynku podjął próbę gaszenia pożaru jeszcze przed przybyciem jednostek ochrony przeciwpożarowej i prawdopodobnie doszło do zatrucia gazami pożarowymi. W czasie trwania działań źle się poczuł i został przewieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - relacjonuje kpt. Mirosław Hybiak, oficer dyżurny PSP w Jarocinie.

 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE