Sporo dzieje się w składzie Jaroty Jarocin tuż przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego.
Okienko transferowe trwa w najlepsze, a z możliwości zmiany klubu skorzystało już dwóch bardzo ważnych w ubiegłym sezonie piłkarzy. Mowa o Damianie Pawlaku i Mateuszu Molewskim. Pierwszy z nich przeszedł do Mieszka Gniezno - zespołu, który właśnie awansował do IV ligi. Byłego już gracza JKS-u nie martwi jednak niższy poziom rozgrywkowy. - Spotkaliśmy się, przedstawili swoją propozycję, która była bardzo atrakcyjna i zdecydowałem się odejść - wyjaśnia Pawlak.
CZYTAJ TEŻ: Najbardziej piłkarska rodzina w Polsce
Molewski natomiast obrał kierunek Środa Wlkp. i od nowego sezonu będzie reprezentował tamtejszą Polonię. - Przeważyło też to, że do Środy będę miał dużo bliżej niż do Jarocina. W Poznaniu mam sporo zajęć, studia i do tej pory trudno było mi to wszystko pogodzić - tłumaczy swoje odejście.
Dlaczego tak ważni w ubiegłym sezonie piłkarze opuścili jarociński klub? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w aktualnym numerze "Gazety Jarocińskiej".