Mimo wysiłków ratowników nie udało się uratować 52-letniego mężczyzny, mieszkańca gminy Jaraczewo. Służby zaalarmowano wczoraj późnym wieczorem.
Co się dzieje w Goli? Straż, pogotowie jechało na sygnale - to jeden z wielu sygnałów, który otrzymaliśmy za pośrednictwem DAJ ZNAĆ. Służby otrzymały wezwanie do Goli po godzinie 20.49.
- Od druha z OSP Gola otrzymaliśmy zgłoszenie, że prowadzi resuscytacje krążeniowo-oddechową z użyciem defibrylatora AED. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zabezpieczyli teren działań. Stwierdzili brak czynności życiowych u mężczyzny. Udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej – relacjonuje st. asp. Mariusz Banaszak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie.
Potem akcja ratunkowa była kontynuowana przez Zespół Ratownictwa Medycznego.
Mimo ponad godzinnych wysiłków ratowników, nie udało się przywrócić czynności życiowych. Lekarz stwierdził zgon 52-letniego mężczyzny. W akcji uczestniczyły: 4 zastępy straży: OSP Gola, OSP Jaraczewo, 2 JRG Jarocin i ZRM.