Nawet do 5 lat więzienia grozi kobiecie, która skradła cztery szczoteczki elektryczne.
W marketach ludzie kradną różne rzeczy. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że ich klienci rabowali alkohol, odzież, słodycze.
Ponad miesiąc temu pisaliśmy o dwóch młodych mężczyznach, którzy w jednym ze sklepów dokonali kradzieży kosmetyków o łącznej wartości blisko 1.200 zł. Następnie sprzedali je, by w ten sposób zarobić na prezenty [ZOBACZ TUTAJ]
Dzisiaj policja poinformowała o kobiecie, która zrabowała szczoteczki do zębów. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to 799 zł.
Wczoraj pracownik ochrony jednego z jarocińskich marketów zauważył, jak jedna z klientek chowa coś do swojej torebki. Mężczyzna zwrócił uwagę na to, że po schowaniu towaru kobieta udała się w kierunku kas, po czym ominąwszy je wyszła nie uiszczając opłaty za zabrany towar. Chwilę później kobieta została ujęta przez ochroniarza, który o zdarzeniu poinformował policję - relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Kobieta z półki zabrała dla siebie i rodziny cztery szczoteczki elektryczne o wartości 799 zł. Mundurowi odebrali sprawczyni kradzieży jej fanty i przekazali personelowi sklepu.
37-letnia mieszkanka Jarocina trafiła natomiast do miejscowej komendy. Tam śledczy przedstawili 37-latce zarzut kradzieży mienia. Teraz grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.