Średzka policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w Rogusku (gm. Nowe Miasto) w ubiegłym tygodniu.
W nocy z środy na czwartek służby ratunkowe otrzymały wezwanie do wypadku drogowego. Kiedy ratownicy przybyli na miejsce zastali fiata seicento w ogrodzeniu.
Autem podróżowało pięć osób: trzech mężczyzn i dwie kobiety. Jedna z nich - mieszkanka gminy Jarocin - przyznała się do kierowania pojazdem. Była trzeźwa.
W trakcie wykonywania czynności policjanci zaczęli podejrzewać, że wskazana osoba nie siedziała w chwili zdarzenia za kierownicą. Ostatecznie ustalono, że fiata prowadził jeden z mężczyzn. 19-latek przyznał się, że to on jechał i uderzył w ogrodzenie posesji.
Najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu. W związku z tym, że od zdarzenia do momentu ustalenia właściwego kierowcy upłynęło zbyt dużo czasu, 19-latkowi z gminy Nowe Miasto pobrano krew do badań.
Wyniki analizy nie są jeszcze znane. Sprawę wyjaśnia średzka prokuratura, która przekaże ją potem do Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej.