Biskup uważa się za ofiarę nagonki medialnej

Opublikowano:
Autor:

Biskup uważa się za ofiarę nagonki medialnej  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W parafiach na Ziemi Jarocińskiej, należących do diecezji kaliskiej, tydzień temu w niedzielę został odczytany list biskupa Edwarda Janiaka napisany do wiernych z okazji Uroczystości Trójcy Świętej. Można go również przeczytać na stronie internetowej diecezji kaliskiej. Największe poruszenie wzbudził ostatni akapit.

 

 

Czytamy w nim: „ Zwracam się też do Diecezjan o modlitwę za kapłanów, by moc łaski Pana była dla nich większa aniżeli przemoc i jakakolwiek ludzka słabość. Proszę także szczególnie o modlitwę w tym czasie medialnej nagonki na moją osobę, abym uświęcony niewidzialną mocą Ducha Świętego, mógł zawsze służyć Bogu Żywemu przez miłość i służbę ofiarną, której Chrystus jest początkiem, środkiem i dopełnieniem.”

 

Do tej pory nie było listów pisanych z okazji tej uroczystości, dlatego w internecie pojawiły się głosy, że jest to próba wywarcia nacisku na księży i próba wybielenia się.

 

- To już nawet nie jest żenada, to niestety dowodzi braku wiary w Bożą sprawiedliwość i wycierania sobie twarzy Bogiem Ojcem, Synem i Duchem Świętym. O wymuszaniu udziału księży w kłamstwie nie wspominając - skomentował sprawę na swoim profilu katolicki publicysta Tomasz Terlikowski.

 

Tylko nieliczni proboszczowie wyłamali się z obowiązku odczytania listu pasterskiego m.in. poprzez odczytanie tekstu z pominięciem ostatniego akapitu, umieszczenie ich w gablocie. Tylko w jednej z jarocińskich parafii zdecydowano się na całkowite przemilczenie tematu.

 

Ludzie odebrali list bardzo różnie. Wielu bylo nim oburzonych i zwracało uwagę na to, że nie ma w tym liście ani słowa o modlitwie w intencji ofiar księdza Arkadiusza H.

 

Mimo że do upublicznienia w internecie filmu braci Sekielskich, w którym autorzy zarzucają hierarsze zaniedbania w sprawach dotyczących m.in. molestowania dzieci przez księdza Arkadiusza H., minęły już trzy tygodnie, to biskup Edward Janiak nie odniósł się do zarzutów. Zapytany przez dziennikarza o list, odpowiedział, że każdy ma prawo prosić o modlitwę. Zapowiedział, że po sesji Konferencji Episkopatu Polski zwoła konferencję prasową i odniesie się do dotychczasowych zarzutów. Zebranie Plenarne KEP zaplanowano początkowo w dniach 14-16 czerwca w archidiecezji krakowskiej, później przesunięto na koniec miesiąca z powodu kwarantanny w biurze KEP.

 

A u Was list został odczytany? Piszcie w komentarzach.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE