38-latek z Jarocina wpadł w ręce pleszewskiej policji. Mężczyzna podejrzewany był o liczne włamania do automatów wrzutowych myjni samoobsługowych, znajdujących się w Pleszewie.
- Jego łupem padło ponad 4 tysiące złotych - mówi st. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.
Policja informację o złodzieju otrzymała w drugiej połowie listopada. Do zdarzeń dochodziło na terenie Pleszewa. Łupem sprawcy padały pieniądze, znajdujące się w automatach myjni samochodowych.
Funkcjonariusze z pleszewskiej komendy zbierali w tej sprawie informacje, mające na celu ustalenie sprawcy.
38-latek z Jarocina włamywał się do myjni w sąsiednim powiecie.
- W sobotę, 28 listopada na jednej z ulic Pleszewa, policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca Jarocina, odpowiedzialnego za włamania i kradzież pieniędzy. W trakcie wykonywania czynności okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Jarocinie. 38-latek ma do odbycia karę 1 roku pozbawienia wolności - informuje st. asp. Monika Kołaska.
Jak ustalili kryminalni, mężczyzna czterokrotnie włamywał się do automatów płatniczych na myjniach bezdotykowych. Wartość start związanych z kradzieżą pieniędzy z automatów została oszacowana na ponad 4 tys. zł.
Mężczyzna, w chwili zatrzymania miał przy sobie narzędzia, za pomocą których dokonywał włamań, m.in. przecinaki, noże i klucze.
38-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Za te czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.