Wczoraj rano jedna z mieszkanek Cielczy wybrała się na spacer do lasu w sąsiedztwie ul. Cmentarnej. Tam natrafiła na leżącego mężczyznę.
- Ponieważ pani jest pielęgniarką, szybko stwierdziła, że ta osoba nie żyje - informuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Wezwany na miejsce lekarz potwierdził zgon mężczyzny. Zmarłym, jak ustaliła policja, był 60-letni mieszkaniec Cielczy. Śledczy, jak informuje rzecznik, nie stwierdzili by istniało podejrzenie udziału osób trzecich w zdarzeniu.
Zgon, jak potwierdzają służby, nastąpił z przyczyn naturalnych. Ciało mężczyzny wydano rodzinie.
ZOBACZ TEŻ FILM. Pożar w środku nocy. Ludzie wyskakiwali przez okna...